piątek, 14 października 2011

Porządki w ogrodzie i w szufladzie

Nie lubię bałaganu, ale czasem trudno zmusić mi się do utrzymania porządku. Ostatnio jednak stwierdziłam, że czas na porządek w mojej szufladzie scrapowej, gdyż nic tam nie mogłam już znaleźć. Odłożyłam parę przydatnych ścinków i w końcu znalazłam dla nich przeznaczenie.
Marzył mi się nowy art journal. W starym jeszcze jest miejsce, ale już dawno mi się znudził. Potrzebowałam czegoś nowego, inspirującego i w końcu natrafiłam na pintereście na ten art journal. To było to! Zainspirowało mnie hasło tamtego art journala: "think, write, create" i umieściłam go na swoim. Tym sposobem znów mam małe miejsce do wyżywania się. :)

Zmykam robić porządek w ogrodzie. Zanim przyjdą śniegi muszę skosić trawę. Nie jest to takie przykre zajęcie, ale niestety trawy jest tak duuuużo... I gdyby nie było aż tak zimno. Ale muszę dać radę.

Pozdrawiam!

11 komentarzy:

  1. superioza! taki mroczny lekko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uuu jak przybrudziłaś niegrzecznie. Hasło bardzo ładne i to właśnie ono, na tej przedartej kartce najbardziej mi się tu podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Acha, no i jak przeczytałam, że już znudził Ci się stary żurnal to od razu pobiegłam do taga "art journal", a tam tak mało, cztery stroniczki zaledwie... Pokazuj więcej, koniecznie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. jeeeejj..jaki klimatyczny! cudny! Ja mam podobnie, jeszcze żadnego żurnala nie zapełniłam do końca:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cudna okładka! Też poleciałam jak Czekoczyna zobaczyć wiecej - ni i chcę więcej!

    zapraszam po odbiór różowego pakieciku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Wam! :)
    Mój poprzedni art miał więcej wpisów, nie wszystkie jednak ujrzały światło dzienne. z tym jednak będzie inaczej, a przynajmniej taką mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli masz ochotę to zapraszam do mnie na wymiankę ATC z dziurką :).

    OdpowiedzUsuń
  8. cudny bałagan stworzyłaś. wielce inspirujący!
    miłego tworzenia środka życzę. ;)

    OdpowiedzUsuń