Ufff! W końcu go skończyłam. Z reguły albumów nie robię. Przeraża mnie wykonanie tylu stron w tej samej tematyce i podobnym stylu. Zrobiłam ich może w swoim życiu z trzy i to we wczesnej fazie mojej scrapowej przygody, wtedy postanowiłam - nigdy więcej. A jednak zmierzyłam się z tematem jeszcze raz. A to za sprawą Scrapujących Polek, które ogłosiły
Konkurs Jesienny. Zdjęcia jesienne były, nowe inspirujące papiery z
ILS były, wena również się znalazła, więc zabrałam się do roboty. I pracowałam jak mróweczka przez trzy dni, to odrzucając kolejne strony z powodu braku pomysłów, to siadając z podekscytowaniem z powrotem do biurka.
Efekt widzicie poniżej. Ja jestem z niego zadowolona. :) Jego wymiary to 10x15. W całości wykonany jest z papierów
I lowe scrap. Wykorzystałam elementy od
Czekoczyny (dzięki!)
I to już koniec. :) Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam, Enthia. :)