czwartek, 30 sierpnia 2012

Szelmowskie spojrzenie

Wena zakradła się do mnie niepostrzeżenie. Tęskniłam za nią dłuuugie dni, aż w końcu zapomniałam jak potrafi być z nią przyjemnie. Rzuciłam się w wir zajęć przed ślubem mojej siostry. Zdolna byłam tylko do tego by zrobić jej księgę gości (którą niebawem tu pokażę). Pogodziłam się z tym stanem.
Aż tu nagle bum. Wstaję rano i czuję, że to jest to, że nie wytrzymam do póki czegoś nie stworzę. Przy pierwszym podejściu, jak zawsze po dłuższej przerwie, stwierdziłam, że już nie potrafię. Ale przy drugim wszystko się udało i w końcu moja wena znalazła jakieś ujście.
Pomogła mi w tym scrapmapka #12.


A na scrapie mały chłopczyk, który za pewne będzie łamał kobiece swoim głębokim spojrzeniem. Na zdjęciu tego nie widać, ale jego oczy są cudownie niebieskie. Ma szczęście, młody. :)

Pozdrawiam!

PS: u Debuko cudowne materiałowe CANDY!

18 komentarzy:

  1. Ma szczęscie, że znalazł się na skrapie xD booomba, praca zachwyca! )

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny scrap! A takie oczy są cudowne, uwielbiam! Małe dzieci zawsze takie mają, aaahhhh..

    OdpowiedzUsuń
  3. I kolory, i kompozycja, i zdjęcie cudowne :)
    Od razu na miniaturce przykuło moją uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Boska praca :)) STrasznie podobaja mi sie kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie się pobawiłaś strukturą! Świetna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem pod OGROMNYM WRAŻENIEM tego co czynisz scrapowo ostatnio! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialny... Bardzo ale to bardzo mi się podoba. Jest taki lekki. Podoba mi się, że użyłaś tak niewiele kolorów. Te guziki i w ogóle akcenty niebieskie super się komponują. A do zdjęcia pasuje idealnie :). Zazdroszczę weny :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny! Lubię te papiery, lubię te kolory i to, co z nich wyczarowałaś :)

    OdpowiedzUsuń