wtorek, 20 listopada 2012

Poszukiwania zakończone

Przyznaję się, że jeśli chodzi o babie lato z poprzedniego postu, to już nie mam czego szukać. Minęło sporo czasu od ostatniego posta, ale tak to już u mnie jest - nie robię czegoś, co ma być przyjemnością na siłę, działam wtedy kiedy czuję, że tego potrzebuję.
Jednak Wasze komentarze i maile z powtarzającym się hasłem, że mogłabym przestać szukać tego nieszczęsnego babiego lata i wrócić tu, skutecznie podsyciły mój zapał twórczy.
Tak oto pyknęłam poniższego scrapa, a zaraz po nim albumik, który też się tu pojawi... niebawem. :)
Jak na razie wbrew jesienno-zimowej aurze, wyczerpuję zapas letnich zdjęć. 


Mogę u siebie zauważyć też pewną zależność - im więcej się uczę, tym mniejszy mam zapał do tworzenia. Ostatnio mam niestety mały motywacyjny kryzys jeśli chodzi o naukę do matury To chyba ta jesienna szaruga tak mnie nastraja, że zamiast ślęczeć nad książkami, taplam się w farbach i gesso.
Mam nadzieję, że zajrzycie do mnie jeszcze po tak długiej ciszy. :)
Pozdrawiam!

16 komentarzy:

  1. Świetny scrap... Różowa ecolina (?) genialnie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, no! Różowa ecolina - chyba się od niej uzależniłam. Inne stoją w kącie, a ja tylko nią chlapię. :)

      Usuń
  2. dobrze, że jesteś :) już zostań, co? bo ja uwielbiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. ale letnio i przyjemnie! Rozmarzyłam się patrząc na Twja pracę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz!


    loweeeee!
    scrap obłędny!

    OdpowiedzUsuń
  5. jak cudnie ze jestes sporwotem!!!a smakowite skrapiszcze ociepla mi serducho w ten straszny ziab:*

    OdpowiedzUsuń
  6. No moja droga, nie samą nauką człowiek żyje ;) więc dobrze, że ciągoty do tworzenia masz...a lepiej tworzyć niż np odkurzać/ścierać kurze ;)
    ahahaha
    Scrap super! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, też tak sobie to tłumaczę. :D Ale z drugiej strony, nikt za mnie matury nie zda. :P

      Dzięki :*

      Usuń
  7. super scrap! kiedy następny? bo nie moge sie doczekać! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie na biurku leżą same rozgrzebane albumiki. Pierwszy nieługo na blogu. :)

      Usuń
  8. piękna praca. kolory, kompozycja i te farby...obłęd:)

    OdpowiedzUsuń