wtorek, 17 maja 2011

Czekam

W życiu czekamy na wiele rzeczy: na autobus, na kogoś, na wypłatę, na wakacje, na jutro. Całe nasze życie składa się właściwie z ciągłego oczekiwania. I ja czekam na dobrą pogodę, na ciepłą wodę w jeziorach, na miłość... Choć obrzydło mi już to czekanie i najchętniej poddałabym się mojej niecierpliwej naturze, nadal czekam. Może brak mi odwagi?



Czekałam na ten moment, kiedy będę z moich scrapów zadowolona. I chyba on właśnie nadszedł. Czuję się spełniona, hahaha. :)





Pozdrawiam i czekam na nowy zryw wenowy, żeby sobie jeszcze poscrapować. :)

7 komentarzy:

  1. bądź zadowolona, jest z czego! pierwszy to miazga! a w dodatku to zdjęcie Duśki hahaha bomba :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie Enthia. Rozwijaj się w tym tempie dalej i dalej :)
    Inspirujące jak czekanie zmienia nam sposób postrzegania wymarzonego celu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne prace, jakie kontrastowe: ogień i woda! Podobno szczęście kryje się w czekaniu i dążeniu do celu, a nie w jego osiągnięciu...

    OdpowiedzUsuń
  4. Enthia tylko tak dalej;-) Duśkowy scrap zachwyca mnie;-) Buziaki;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hahaha czuję się zaszczycona :D też uwielbiam tego scrapa! W ogóle się rozszalałaś młoda ostatnio ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten czerwony scrap jest absolutnie genialny :)))

    O.
    http://scrap-heaps.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Oba są przepiękne! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń