Lift scrapa Olennki (Dzięki, kochana, za inspirację). Dopiero teraz zauważyłam (a scrapa zrobiłam wczoraj), że właściwie nie wykorzystałam tu nic więcej prócz papieru. Trochę farbą pochlapałam i to wszystko. Ale to mi nawet pasuję. Nie potrafię ładować mnóstwa elementów na scrapy.
Wiecie... Chyba znowu chwycę za szydełko, albo igłę. Mam ochotę na dzierganie, szycie i nawet mam już kilka pomysłów. Ale moje pomysły często pozostają w stanie nieopatentowanym. Brak mi czasu, a jak już go mam, to mi się nie chcę... No cóż, jestem w takim wieku, że niby czasu powinnam mieć pod dostatkiem, ale to chyba tylko w teorii. Ale nie narzekam, bo w końcu co to będzie jak zacznę pracować.
Wszystkiego najlepszego, kobietki. :)
Ps: Express candy w craft4you.
dżenialny! :)
OdpowiedzUsuńHehe fajny:) A Ty chwytaj za co chcesz:* I pokazuj nam co tam udziergałaś:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny scrap! lubię takie kompozycje...
OdpowiedzUsuń