sobota, 16 czerwca 2012

Gdy chciałabym spać

Mimo wielkiego zmęczenia, z pełną świadomością, że następnego dnia muszę wstać o piątej rano, widząc że zbliża się północ, nie mogłam zasnąć. Przewracanie z boku na bok nie miało najmniejszego sensu, postanowiłam więc jakoś zmęczyć mój umysł. Sięgnęłam więc po mój art journal i wypełniłam ostatnią jego stronę. Jak widać poniżej mam ostatnio fazę na neonowe kolory - zwłaszcza neonowa zieleń. Nie mogę się wprost doczekać kiedy pojadę do Warszawy na zlot scrapbookingowy i zakupię jakieś kolorowe przydasie; np. najnowsza kolekcja ILS vivid. :) 


Ostatnio wsłuchuję się w tą piosenkę Florence and the Machine. Promuje ona najnowszą wersję bajki Królewna Śnieżka i to promuje skutecznie, bo jak tylko film pojawi się w moim mieście, zamierzam wybrać się do kina.



Przypominam, że dziś do północy zbieram zapisy na moje CANDY.
Pozdrawiam!


PS: Czy ktoś jeszcze wybiera się na zlot do Warszawy? :)
PS2: Czymam kciuki za Naszych na dzisiejszym meczu. :D

12 komentarzy:

  1. świetny wpis! a piosenkę kocham całym sercem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo superowy wpis Enciaku :D lubię ten stan bardzo bardzo

    OdpowiedzUsuń
  3. Też tak mam! Nie mogę spać, bo myślę, co by jeszcze można zrobić...
    ...kawałek też mi się bardzo podoba! Czasem człowiek nieświadomie dołącza do chórków ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha! Widzę, że nie tylko ja podśpiewuję razem z Florencją. :)

      Usuń
  4. Też bardzo lubie tą piosenkę, zasłuchuję się w całym soundtracku od dawna, dobrze mi sie przy nim pracuje, a ten utwór bardzo zapada w ucho :)

    Fajniasty journalowy wpis, ładnie poskromiłaś ten neon :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja sie wybieram na zlot na 75%!
    co do piosenki to tez ja uwielbiam, glownie po filmie wlasnie :) film bylby genialny gdyby nie ejdna tragiczna aktorka ktora kompletnie nie potrafi nic zagrac.. ale poza tym film na prawde swietny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mam nadzieję, że pogadamy choć chwilkę. :)

      A co do tej pewnej aktorki - widzę, że mamy podobne zdanie. :D Strasznie mi nie pasuje Stewart do tej roli, ale obejrzę go ze względu na Theron. :)

      Usuń
  6. Uwielbiam tę piosenkę, uwielbiam cały soundtrack tego filmu. A sam film? Nie miałam co do niego bardzo wygórowanych oczekiwań a i tak wyszłam z kina zawiedziona. Kolejny raz byłam świadkiem jak z dobrego scenariusza , historii, która ma potencjał, zrobiono film bez polotu. Szkoda. I tylko świetna muzyka trzymała mnie w fotelu.

    A brak snu, kiedy wiem, że muszę się wyspać doprowadza mnie często do szału ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja muszę przyznać, że lubię takie "bajeczki" i zwiastun tylko podsycił mój apetyt.:)

      Mnie ten stan też doprowadza do szału... Nie mogę zasnąć, a rano nie mogę wstać. ;)

      Usuń
  7. Koniecznie pokaż cały z profilu! :D Pliiis :)
    Fajnie, że art journal skończony :*

    OdpowiedzUsuń