Dzisiejszy post dedykuję tym co tęsknią za domem, a w szczególności moim siostrom. :)
Chyba niewiele jest scraperek, które w życiu zajmują się tylko scrapbookingiem. W końcu każda z nas musi zarobić jakoś na chleb. Jedne pracują na poczcie, inne w sklepie, inne w korporacji, a co robię ja? Sprawiam, że o tej porze roku możecie zajadać pyszne truskawki. :)
Praca jak każda inna, z tym że większość mojego czasu spędzam na świeżym powietrzu. Nie wiem czym będę się zajmowała w przyszłości, ale to co robię w tej chwili sprawia mi wiele radości. Wychowałam się wśród truskawek i muszę przyznać, że dzięki nim miałam słodkie dzieciństwo. :)
Pozdrawiam! :)
MNIAM! Ja bym nie mogła pracować przy zbieraniu truskawek - nic bym nie zarobiła, bo bym wszystko zjadła ;) Uwielbiem :)
OdpowiedzUsuńHahaha. :) Truskawek jest tak dużo, że wystarczy by się najeść i zarobić. :D
Usuńfajna praca;))
OdpowiedzUsuńFajnie zobaczyć czym się zajmujesz :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wyjdę na głupa czy też nie (trudno-shit happens jak to mawiają :p ) ale po raz pierwszy widzę takie wieeelkie pole truskawek :)
Serio :D
Pole truskawkowe sięga prawie do drzew na horyzoncie, ahaha. :D
Usuńjeja! Faktycznie wielkie to pole :D i jakie piękne masz te truskawki!
OdpowiedzUsuńhahaha! no tak! świetne miejsce do pracy :)
OdpowiedzUsuńJakie smakowite te truskawki :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie piję koktajl truskawkowy, więc słodko Ci dziękuję za truskawy :D
OdpowiedzUsuńa ja piekłam dziś "ucierańca" z truskawkami...i jabłkami;) moi synkowie mają odmienne gusta smakowe, i zawsze pół blachy jest ciasta truskawkowego a drugie pół jabłkowego;) Również Ci dziękuję za te pyszniutkie czerwone truskaweczki;)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię twojej miłości do truskawek :)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam.
Dzięki dziewczyny za taki miły odzew! ;*
OdpowiedzUsuńTo teraz przydałaby się truskawkowa praca :D layout jakiś czy coś :)))
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie. :D
Usuńczekamy, czekamy!
UsuńKocham truskwy , więc pewnie nic bym nie zarobiła. Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńJesteś dzielna, praca ciężka, a pole takie, ze końca nie widać o_O
OdpowiedzUsuńMMMMMnnnnniiiaaaammmmmmm...............uwielbiam truskawki. Praca nie lada ciężka i odważna na słoneczku nono podziwiam cie bardzo. I twój kręgosłup kochana.....:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPodziwiam,bo to ciężka praca,dawno temu też tak zbierałam.
OdpowiedzUsuńJa właściwie bardziej "sprawuję kontrolę" nad naszym towarem, ale często także zbieram. :)
Usuńteż zbierałam truskawki! ciężka to praca, pamiętam ból pleców i popękaną skórę na palcach... ale co się najadłam to moje aahahah
OdpowiedzUsuńbuziol :*
A u mnie było tylko kilka rządków,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Truskawki mrrrrrrrrrrr ale piękne zdjęcia ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzaniemówiłam z wrażenia jak zobaczyłam te fotki. ja posadziłam 20 krzaczków jesienią i dumna z nich jestem jak paw, a tu takie połacie. przepięknie!
OdpowiedzUsuń